945 Barcelona – asteroida odkryta w stolicy Katalonii.
Barcelona to nie tylko miasto artystów i piłkarzy. Tutaj urodził się również jeden z najsłynniejszych astronomów XX wieku, Josep Comas i Solà, który ze swojego domu przy Carrer Saragossa, a potem obserwatorium Fabra odkrył 2 komety i 11 asteroid. Jednej z nich nadał nazwę „Barcelona”, na cześć swojego rodzinnego miasta.
Astronom urodził się w 1868 roku. Pochodził z rodziny kupieckiej, ale jego pasją od małego było obserwowanie nieba. Swój pierwszy artykuł opublikował już w wieku 15 lat, po zbadaniu meteorytu, który spadł niedaleko Tarragony.Studiował fizykę i chemię na Uniwersytecie w Barcelonie i po zakończeniu nauki oddał się w całości astronomii. Był autorem ponad 1200 artykułów naukowych, publikowanych w czasopismach branżowych oraz autorem badań nad Jupiterem, Saturnem i Marsem. Po pewnym czasie, w 1904 roku został pierwszym dyrektorem nowo powstałego l’Observatori Fabra. Łącznie wypatrzył i opisał 13 obiektów astronomicznych. Pierwsza kometa, którą odkrył, krążącą między Jupiterem a Słońcem, do dzisiaj jest znana w międzynarodowym środowisku astronomicznym pod nazwą “Comas i Solà”. W 1911 roku założył stowarzyszenie Sociedad Astronómica de España, którego prezydentem był do końca życia.
Dziesięć lat później, w nocy 3 lutego 1921 roku kataloński astonom odkrywa małą asteroidę o średnicy 25,47 kilometrów, którą nazywa na cześć swojego miasta, Barcelony. Planetoida z grupy głównego pasa asteroid odtąd nosi oficjalną nazwę 945 Barcelona. Okrąża Słońce w ciągu 4 lat, 104 dni i 5 godzin ze średnią prędkością 18,34 km/s.
Astronom większość odkryć dokonywał ze swego obserwatorium „Villa Urània”. Po jego śmierci w 1937 roku budynek wraz z całym wartościowym sprzętem astronomicznym miał zostać przekazany miastu Barcelona, zgodnie z wolą Comasa zapisaną w testamencie. Pogrzeb naukowca zgromadził tłumy, jakich podobno stolica Katalonii nigdy wcześniej nie widziała.
Samo miasto nie dotrzymało jednak warunku otrzymania spadku po wielkim astronomie, jakim było przeznaczenie budynku na obserwatorium, cele związane z edukacją lub instytucję kulturalną. Po śmierci najbliższej rodziny Comasa w 1957 roku i oficjalnym przekazaniu willi władzom Barcelony, dom został pozostawiony sam sobie. W wyniku tego zaniedbania niemal cały sprzęt astronomiczny, dyplomy, medale i prace naukowca przepadły. Zachował się jedynie teleskop astronoma, wystawiony w l’Observatori Fabra. Nikt nie wie, co się stało zresztą dobytku, który wchodził w skład testamentu. W 1960 roku dalsza rodzina Comasa zgłosiła oficjalną skargę do Ajuntamiento de Barcelona, gdyż wizytując Villę Urània zastali tam bezdomnych i poniszczony sprzęt. Po latach stracono i rozkradziono wszystko, aż w końcu budynek został przeznaczony na przedszkole.
Mimo to, w maju 2012 roku, bez uprzedniego powiadomienia rodziny Ajuntamiento ogłosiło plan wyburzenia willi. 7 maja, w dniu, w którym miała zostać zrównana z ziemią, mieszkańcy Barcelony zorganizowali pikietę. To wydarzenie, wraz z licznymi protestami środowisk astronomicznych i porozumieniem między rodziną Comasa a władzami dzielnicy dało pozytywny skutek – obiecano na razie nie wyburzać domu astronoma i opracować plan jego zagospodarowania.
Źródła: http://www.astrogea.org, http://altresbarcelones.blogspot.com